Forum mieszkańców bloku przy Zachodniej 25

admin

Wg mnie ochrona się stara, dobrze kontroluje auta wjezdzające i wyjeżdzajace z osiedla, jestem zadowolony z ich usług, oby tak dalej!

lr

szczerze? na teren osiedla i tak wchodzi kto chce. ochrona służy do poprawiania samopoczucia Smile

admin

No nie wiem, ja pare razy wszedłem na teren osiedla przez otwarta brame przy okazj czyjegoś wjazdu/wyjazdu i zostałem spytany kim jestem i gdzie ide Wink

BTW: Poprzednio mieszkałem na innym osiedlu gdzie po pewnym czasie ochronie zaczęło byc obojetne kto wchodzi lub wjezdza na teren osiedla.

lr

a tak, czasem sie zdaza - czasem. W tym tyg. wszedlem tak raz, bez problemu. W zeszlym znajomi z dwa razy, przez bramke za kims. No i najciekawszy przypadek - znajomy wszedl pod same drzwi od mieszkania. Jak? podpatrzyl kod do bramki... wypadaloby go zmienic kiedys/przydzielic indywidualne.

Mija

A czy czasem nie miało byc tak, że po jakims czasie mielismy wszyscy dostać indywidualne kody? No i czy pora juz na to - duuuuuzo mieszkań nadal stoi pustych

lr

to mieszkania spekulacyjne, beda stac puste poki ceny nie zaczna spadac Wink

Tomek

Ochrona wymiata, spoko goście. Czuję sie bezpiecznie

jsz

Kilka dni temu byłam świadkiem następującej sytuacji: Podszedł do bramki facet, coś nacisnął, następnie podszedł do ochrony mówiąc, że coś chyba nie działa i co usłyszał? Ze należy wcisnąć kluczyk a nastepnie..... (tu pan podał wszystkim znany numer). No coż...

rk

jsz

Był to pan, ale już nie pamiętam dokładnie jak wyglądał...

katnowo

Dlaczego
parkujący nawet kilka aut na placu nic nie płacą za ochronę, a
parkujący w garażu muszą płacić za ochronę jednego auta 20 zł/mc?

Dziwne ale prawdziwe! Rolling Eyes

sylwetka

ten temat podjelismy na ostatnim spotkaniu (8.04.2009) - po prostu tak musi byc i koniec....niestety:(

katnowo

Tak musi być...?
i z reklamy na to jest odpowiedź : "Nie wierzę Danusiu"

Więc skąd ten musik?????

rk

Miejsca garażowe tak naprawdę wcale nie potrzebują dozoru. Są zamknięte i to im wystarcza.
A ochrona w naszym bloku to jeden pic na wodę i niepotrzebny generator kosztów. Niczego nie wnosi, prócz sympatycznej (chociaż czasami też męczącej) pogaduszki z panem ochroniarzem. Bramę wjazdową mogłbym sam otworzyć z domofonu.

lr